Na początek chciałbym zaznaczyć, wykonywana elektrownia jest pierwszą jaką robię, wiedzę na ten temat zdobywałem z różnych źródeł, głównie poprzez internet i nie mam pewności czy w praktyce osiągnę spodziewane efekty.
Do wykonania elektrowni użyłem następujących materiałów:
1.) Do prądnicy. Stara pralka automatyczna, (ja użyłem pralki typu Polar 125) z której wymontowałem: silnik, oraz mechanizm napędowy bębna wraz z kołem pasowym i paskiem klinowym.
2.) Do konstrukcji stojaka. Kątowniki, (ja użyłem kątowniki 3.5 cm.) do tego śruby, nakrętki, podkładki ok.
30 dkg. o przekroju 6 mm.
3.) Do turbiny. Rura calowa dostępna sklepie dł. 1 m. (najlepiej z nagwintowaną końcówką oraz z mufą) Do rury z jednej strony należy dopasować łożysko i osadzić w tulei (ja użyłem łożyska, które dostałem w warsztacie samochodowym)
| Łożysko nabijamy na oś, na zewnętrzną stronę łożyska zastosujemy tuleję. |
| Z drugiej strony osi, gwint. |
4.) Do turbiny. Stare niepotrzebne żaluzje, które wykorzystane zostaną jako łopaty.
5.) Do turbiny. Pleksa gr. 5 mm., pręty gwintowane dł. 1m. (ja zastosowałem pręty o przekroju 6 mm, ale mogą być nieco grubsze)
6.) Do prądnicy. Magnesy neodymowe kupione w sklepie internetowym. (w moim przypadku użyte zostały 24 sztuki, wymiary i rodzaj magnesów zależy od rodzaju silnika z którego powstanie prądnica, wydatek ok. 200 zł.)


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz